Ks. Mikołaj Wodka

Włocławski Słownik Biograficzny, pod red. S. Kunikowski, tom 1, s. 179-180

WODKA MIKOŁAJ Z KWIDZYNA, zw.: POLONUS, ABSTEMIUS (ok. 1442-1492), astronom i lekarz, kanonik włocławski.

Urodził się około 1442 r. w Kwidzynie, w mieszczańskiej, polskiej rodzinie zamieszkałej w Prusach. Dlatego często przy jego nazwisku dodawano słowo Polonus, czyli Polak. Początkowe nauki pobierał (do ok. 1460) w katedralnej szkole w Kwidzynie, ale prawdopodobnie zdolny uczeń polskiego pochodzenia nie był mile widziany w tamtejszym zniemczałym mieście, dlatego około 1460 r. opuścił swoje miasto. Ponieważ w Akademii Krakowskiej pojawił się dopiero w 1462 r., dlatego przyjmuje się, że w latach 1460-1462 szukał innej szkoły, może nawet we Włocławku, gdzie tamtejsza szkoła katedralna przeżywała swój największy rozwój. Przypuszcza się, że mógł spotkać tu Jakuba z Sienna, podówczas kanonika włocławskiego i późniejszego protektora, który może zachęcił go do dalszego kształcenia się.

Kolejnym etapem był Kraków, gdzie wprawdzie zapisał się na Wydział Sztuk Wyzwolonych Akademii Krakowskiej, ale najbardziej interesowały go astronomia i medycyna. A zwłaszcza astronomia miała tu znakomitych profesorów. Chociaż w Krakowie przebywał do 1465 r., a może nawet do 1467 r., nie ukończył tu swojej edukacji stopniem naukowym. Jednakże spotkał w Krakowie ludzi, którzy dawali mu szanse na przyszłe układy i poparcie. Byli to Łukasz Watzenrode, Piotr z Bnina Moszyński i Dobiesław z Sienna.

Ponieważ 10 lat później znajdujemy Mikołaja na uniwersytecie w Bolonii i to z tytułem magistra, znaczy to, że musiał studiować na jakimś uniwersytecie europejskim. Przypuszcza się, że mógł to być nowy uniwersytet na Węgrzech, założony w 1467 r. w Preszburgu (ob. Bratysława), a następnie przeniesiony w 1472 r. do Budy (ob. dzielnica Budapesztu), dokąd mogli pociągnąć go znakomici uczeni krakowscy, Marcin Bylica i Jan Stercze.

W Bolonii, wespół z Hieronimem da Manfredisem, od około 1475 r. wykładał astronomię i w 1479 r. otrzymał drugą katedrę młodszego astronoma. Owoc astronomicznych czy może raczej astrologicznych zainteresowań Mikołaja Wodki stanowi dzieło Stellarum fata anni 1477, dedykowane Jakubowi z Sienna, już arcybiskupowi gnieźnieńskiemu. Od 1480 r. M. Wodka był już profesorem astronomii, któremu wypłacano pensję w wysokości 50 grzywien. Ułożył też wówczas tablice astronomiczne, ułatwiające sporządzanie zegarów słonecznych, zwanych kompasami. W Bolonii spotkał też dawnego znajomego z Krakowa, a teraz profesora, Łukasza Watzenrodego oraz wybitnych humanistów, jak Filipa Kallimacha i Macieja Drzewickiego. Może pod ich wpływem zmienił nazwisko na łacińskie Abstemius.

Zajęcia z astronomii łączył ze studiami z medycyny, które uwieńczył otrzymanym doktoratem z tej dziedziny w 1480 r. lub na początku 1481 r. Być może medycyna stanowiła główny nurt jego pragnień i uwieńczenie edukacji. Po zdobyciu stopnia doktora medycyny M. Wodka wrócił do Polski. Prawdopodobnie liczył na gościnę w Gnieźnie u abp. Jakuba z Sienna, lecz ten już nie żył. Wówczas M. Wodka udał się do Poznania, gdzie spotkał znanego mu P. Moszyńskiego, tamtejszego kanonika i jednocześnie biskupa przemyskiego.

Nie ma czy dotychczasowe życie M. Wodki to stan świecki czy duchowny. Po powrocie obrał z pewnością stan kapłański. Pragnął wejść do kapituły poznańskiej, lecz pomimo protekcji P. Moszyńskiego jako pochodzący ze stanu plebejskiego - kanonii nie otrzymał. W 1483 r. został proboszczem w Radzimiu, do czego potrzebne były święcenia kapłańskie. W parafii jednak nie rezydował, przebywając w Poznaniu i oddając się sztuce lekarskiej.

Ponieważ w 1483 r. P. Moszyński przeszedł do Włocławka na tamtejsze biskupstwo, podążył za nim M. Wodka, jako jego lekarz osobisty, chociaż nie wiadomo, czy nastąpiło to zaraz, czy z pewnym opóźnieniem, ponieważ udokumentowany pobyt na dworze biskupa włocławskiego pochodzi dopiero z 1488 r Biskupowi P. Moszyńskiemu udało się wprowadzić M. Wodkę do kapituły włocławskiej nie tak konserwatywnej jak poznańska - co nastąpiło najprawdopodobniej pod koniec 1490 r.

W tym włocławskim okresie niektórzy badacze upatrują możliwość spotkania się z M. Wodką młodego Mikołaja Kopernika, który, wraz z bratem Andrzejem, musiał bawić we Włocławku u swego wuja, a dawnego znajomego M. Wodki, kan. Łukasza Watzenrodego, brata matki Kopernika, Barbary. Zapewne to L. Watzenrode (przed 1491), gdy został biskupem warmińskim, skierował siostrzeńców na studia do Krakowa, będąc dla nich mecenasem. Powyższe przypuszczenia są wielce prawdopodobne i dlatego badacze skłaniają się ku tezie, że młody M. Kopernik spotkał się tu ze znanym już astronomem i lekarzem. Być może wspólnie oglądali niezwykłe wydarzenie astronomiczne, tzw. wielką koniunkcję, czyli zejście się dwóch jasnych planet- Saturna i Marsa. To wydarzenie i zachęta P. Moszyńskiego, który chciał zostawić po sobie jakąś pamiątkę, mogło być impulsem do wykonania przez M. Wodkę na ścianie katedry we Włocławku zegara słonecznego, czyli tzw. kompasu. Tradycja, która przypisuje sporządzenie tego zegara M. Kopernikowi, tylko o tyle może być zasadna, że młody M. Kopernik mógł pomagać M. Wodce w pracy nad kompasem.

Mikołaj Wodka pozostał lekarzem osobistym bp. P. Moszyńskiego do jego śmierci w dniu 7 III 1494 r. Niewiele dłużej żył i sam Mikołaj. Wprawdzie na posiedzeniu kapituły katedralnej we Włocławku, odbytej w dniu śmierci bp. P. Moszyńskiego (7 III 1494), był jeszcze obecny, otrzymał wówczas w zarząd (na czas wakansu) wsie biskupie Komorsk i Sobkowy. Jednakże nie było go już na posiedzeniu tejże kapituły w dniu 2 VI 1494 r., gdy wybierano nowego biskupa, Krzesława Kurozwęckiego. Może jeszcze wtedy żył i był chory, bowiem dopiero pół roku później, na kapitule generalnej po Epifanii (uroczystość Pańskiego, czyli Trzech Króli), powiedziano o jego śmierci, zaś wieś prestymonialną dano następcy. Prawdopodobnym jest zatem, że zmarł pod koniec 1494 r. Mikołaj Wodka znaczną część swojego księgozbioru zapisał Maciejowi Drzewickiemu.

ADW, Archiwum kapituły włocławskiej, Akta posiedzeń z lat 1435-1518, sygn. ADW ACap. 1(215);- Birkenmejer L., Bylica Marcin, [w:] PSB, t. 3, s. 166-168; tenże, Marcin Bylica z Olkusza, Kraków 1892, passim; tenże, Mikołaj Wodka z Kwidzyna zwany Abstemius. Lekarz i astronom polski XV-go stulecia, „Rocz. TNT", 1926, t. 33, s. 110-265; Chodyński S., Szkoła katedralna włocławska, Włocławek 1900, passim; Morawski M., Monografia, s. 236, 423, 427.

Witold Kujawski