Bp Franciszek Malczewski

Włocławski Słownik Biograficzny, pod red. S. Kunikowski, tom 4, s. 91-93.

MALCZEWSKI (SKARBEK MALCZEWSKI) FRANCISZEK

h. Abdank, (1754-1819), biskup włocławski, arcybiskup warszawski.

 

Urodził się 4 X 1754 r. w Chwalęcinie. Był synem Antoniego Skarbka h. Abdank i Marii Daleszyńskiej h. Korczak. Po początkowych naukach pobieranych w kraju podjął decyzję o poświęceniu się karierze duchownej. Rozpoczął od wstąpienia do Seminarium Duchownego w Poznaniu, ale niebawem przeniósł się do Rzymu, gdzie też przyjął święcenia kapłańskie 14 IV 1783 r. Postarał się tam, drogą kupna, o uzyskanie doktoratu obojga praw od księcia Sforzy 30 VIII 1783 r. Nie oznacza to wszakże, iż na prawie się nie znał. Co więcej, został zauważony przez samego papieża Piusa VI, który, nie bacząc na jego młody wiek, bowiem Malczewski miał wówczas 26 lat, polecił przyjąć go do kapituły gnieźnieńskiej, co wywołało niezadowolenie, a nawet sprzeciw, ówczesnego abpa gnieźnieńskiego Antoniego Kazimierza Ostrowskiego. Malczewski jednak na kanonika instalował się przez swego zastępcę 27 IV 1780 r., a następca Ostrowskiego, abp Michał Poniatowski, nie tylko nie miał żadnych co do tego zastrzeżeń, ale nawet powołał go na swój dwór. Malczewski otrzymał probostwo mokronoskie, potem został proboszczem w Pobiedziskach. Zasiadał też w kapitule wieluńskiej. Szczytem tych godności stało się osiągnięcie prepozytury w kapitule gnieźnieńskiej, na którą instalował się 23 X 1797 r. Równie dobre stosunki łączyły go z abp. Ignacym Krasickim, a po jego śmierci, 30 III 1801 r. został wybrany przez kapitułę administratorem archidiecezji i zarządzał nią do 1805 r.

Dotychczasowy przebieg kariery wskazywał, że nie ominie go mitra biskupia. Podobno nawet rząd pruski, planując połączyć unią personalną biskupstwo warszawskie z arcybiskupstwem gnieźnieńskim, widział jako pierwszego takiego abpa właśnie Malczewskiego. Plany te nie zostały zrealizowane, ale, po przejściu bpa Ignacego Raczyńskiego w 1805 r. z Poznania do Gniezna na arcybiskupstwo, otrzymał Malczewski podobno nominację królewską na biskupstwo poznańskie. Stolica Apostolska miała jakieś zastrzeżenia, bo mianowała go jedynie administratorem diecezji poznańskiej. Kiedy 4 I 1806 r. zmarł bp kujawski Józef Ignacy Rybiński, nominat Malczewski uznał, że lepiej pójść do Włocławka na bardziej prestiżowe biskupstwo, na które też otrzymał nominację od króla pruskiego z dnia 30 IV 1806 r. O tej nominacji Kamera Poznańska Prus Południowych powiadomiła kapitule włocławską, polecając go wybrać na biskupa. Był więc biskupem kujawskim nominatem, ale na prekonizację papieską, z powodu uwięzienia papieża przez Napoleona, przyszło czekać mu lat dziesięć. Nie pomogło mu nawet otrzymanie podobnej nominacji od Fryderyka Augusta, księcia Księstwa Warszawskiego z 1808 r. 

Prekonizację na biskupstwo włocławskie, ale nie bez oporów ze strony papieża Piusa VII, otrzymał od Stolicy Apostolskiej dopiero w 1815 r.

Zanim jeszcze przyjął sakrę biskupią, czuł się odpowiedzialny za sprawy diecezji włocławskiej. Tak uważała też Stolica Apostolska, która przez Świętą Penitencjarię Apostolską, 5 IX 1815 r. nadała mu szereg uprawnień, o czym nie omieszkał zawiadomić kapituły włocławskiej i jej prepozyta, a zarazem oficjała generalnego włocławskiego Marcellina Dzięcielskiego. Święcenia biskupie przyjął w kościele św. Jana w Warszawie z rąk abpa Ignacego Raczyńskiego dnia 5 XI 1815 r. Wprawdzie sprawy państwowe zatrzymały go w Warszawie, ale zaraz powiadomił kapitułę, że obejmuje rządy w diecezji przez swojego plenipotenta, bpa sufragana Feliksa Lewińskiego. Tego też dnia, 5 listopada, wystosował z Warszawy specjalną odezwę do swoich diecezjan, duchowieństwa i wiernych, która miała być odczytywana przez kolejne cztery niedziele. W odezwie tej zwracał się do kapłanów, aby wpajali ludowi Słowo Boże, żeby dawali dobry przykład, wierni zaś niech słuchają swoich nauczycieli. Dla zapewnienia ciągłości władzy ustanowił Marcelego Józefa Dzięcielskiego wikariuszem in spiritualibus i oficjałem, zaś sufraganowi Feliksowi Lewińskiemu zezwolił na używanie pontyfikaliów na terenie całej diecezji. Prawne przejęcie rządów przez tego pełnomocnika nastąpiło 5 grudnia.

Swój pierwszy przyjazd do Włocławka i do diecezji zapowiedział listem skierowanym do kapituły, odczytanym 2 V 1816 r.

Uroczysty ingres do Włocławka połączył nowy biskup z wizytacją katedry i kapituły. Porządek wizytacji ogłosił z Wolborza 20 IV 1816 r., podając także punkty wizytacji. Przybył do Włocławka 1 VI 1816 r., witany uroczyście, a pierwszą parafią diecezji na trasie przejazdu była par. w Choczu. Nazajutrz, 2 czerwca, podczas uroczystości Zielonych Świąt, w kościele katedralnym witał go sufragan Lewiński. Natomiast 4 czerwca, w kapitularzu, z racji rozpoczęcia wizytacji, witał go prepozyt kapituły M.J. Dzięcielski, wspominając, że lat dziesięć upłynęło od śmierci ostatniego bpa Józefa Ignacego Rybińskiego. Wizytacja trwała do 9 czerwca i objęła nie tylko katedrę, ale także Seminarium, szkoły miejscowe, klasztor reformatów szpital. Po czym biskup wrócił do Warszawy, bowiem z powodu braku arcybiskupa przewodniczył spotkaniu biskupów Królestwa Polskiego.

Malczewski nie zapominał, że ciągle jest także ordynariuszem pomorskiej części diecezji, (zabór pruski) dlatego po śmierci oficjała Jezierskiego jego następcą dla terytorium gdańskiego mianował 24 III 1817 r. Stanisława Rosołkiewicza. Celem zaś zabezpieczenia jurysdykcji w dawnym archidiakonacie kruszwickim, teraz znajdującym się także w Prusach, delegował swoją władzę biskupowi poznańskiemu, Tymoteuszowi Gorzeńskiemu.

Godne uwagi jest jego zainteresowanie szkołami i dlatego w specjalnej odezwie do duchowieństwa z4 V 1817 r. wzywał duchowieństwo parafialne do zakładania i utrzymywania szkół początkowych, czyli parafialnych. Interesował się diecezją, szczególnie jej sprawami duszpasterskimi, toteż w swoich listach zachęcał do prowadzenia życia chrześcijańskiego. Chciał, żeby księża uczyli w szkołach, polecał święcenie pokarmów w Wielką Sobotę w świątyniach, a nie po domach, zalecał aby księża składali na ręce dziekanów sprawozdania z głoszonych kazań i żeby nosili strój duchowny. Ponieważ rezydował w Warszawie przekazał za zgodą kapituły pałac biskupi na potrzeby szkolnictwa.

Po ustaleniu granic pomiędzy Rosją a Prusami, co nastąpiło po Kongresie Wiedeńskim, przy Włocławku została niewielka ilość parafii. Zwracała na to uwagę, widząc niebezpieczeństwo likwidacji diecezji, kapituła włocławska w liście skierowanym dnia 7 II 1817 r. do Malczewskiego, który w odpowiedzi twierdził, że nie ma jeszcze żadnych postanowień oraz wyjawił opinię, że w sprawie granic diecezji, rząd będzie się radził biskupów. Może już wiedział, że to on będzie miał poważny w tym udział.

O mających nastąpić zmianach miał już wiadomości w kwietniu 1818 r., kiedy to minister Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego Stanisław Kostka Potocki przekazał mu list Ojca Świętego z 28 marca. Ponieważ jednym z punktów rozmów dyplomatycznych prowadzonych w tym czasie pomiędzy rządem Królestwa Polskiego, a Stolicą Apostolską, było zorganizowanie metropolii dla Królestwa, pierwszym arcybiskupem metropolitą warszawskim został właśnie Malczewski, co nastąpiło bulla prekonizacyjną z 2 X 1818 r., o czym listem z 14 XII 1818 r. powiadomił kapitułę włocławską, radząc, żeby ta wybrała wikariuszem kapitulnym i administratorem diecezji Andrzeja Wołłowicza, archidiakona warszawskiego, który z ramienia arcybiskupa gnieźnieńskiego zarządzał terytorium archidiecezji gnieźnieńskiej, jakie znalazło się w zaborze rosyjskim, a które potem weszło w skład diecezji kujawsko-kaliskiej. Paliusz arcybiskupi otrzymał w katedrze warszawskiej 26 grudnia tr.

Nowy metropolita warszawski został wyznaczony przez papieża egzekutorem bulli cyrkumskrypcyjnej Ex imposita Nobis z 30 VI 1818 r. i on wyznaczył nowe granice diecezji w Królestwie Polskim. Może to jemu zawdzięcza diecezja włocławska, w myśl bulli nazywana także kaliską, a w praktyce diecezją kujawsko-kaliską, wielkie swoje terytorium.

Błędem było zbytnie uleganie ministrowi Potockiemu i jego poplecznikom. Wprawdzie Malczewski był poważnie chory, ale nie zmienia to faktu, że zgodził się, ze szkodą dla Kościoła na ziemiach polskich, na zniesienie zbyt dużej liczby kapituł kolegiackich, opactw i klasztorów, rzekomo dla pokrycia wydatków ponoszonych z reorganizacją diecezji. Wywołało to niezadowolenie papieża, który już po śmierci Malczewskiego obwiniał go za przekroczenie swoich uprawnień, ale postanowień tych nie dało się już cofnąć.

Jako biskup, należał także do senatu, chociaż tu nie wykazał się zbytnią aktywnością. Przygotował prawdopodobnie projekty reformy odnoszącej się do sytuacji Żydów w Królestwie, ale nie zdążył ich przedstawić.

Zmarł w Warszawie dnia 18 IV 1819 r. i został pochowany na cmentarzu na Powązkach.

ADW, Dokumenty samoistne, dok. 2740, 2747, 2762, 2765, 2766, 2770, 2771, 2773, 2776; ADW, Akta działalności Biskupów kujawsko-pomorskich, A. ep. 64(377); tamże, Akta działalności Biskupów kujawsko-pomorskich, A. ep. 66; tamże, Akta kapituły włocławskiej, Ac. cap. 35(246); Korytkowski J., Prałaci i kanonicy katedry metropolitalnej gnieźnieńskiej od roku 1000 aż do dni naszych, Gniezno 1883, t. 2, s. 587-592; Nitecki P., Biskupi. k. 277- 278; Żywczyński M., Malczewski (Skarbek Malczewski) Franciszek h. Abdank (1754-1819), arcybiskup warszawski, [w:] PSB, t. 19, 8. 279-280.

 

Witold Kujawski