bp Florian Kazimierz Czartoryski

Włocławski Słownik Biograficzny, pod red. S. Kunikowski, tom 3, s. 35-37.

książę h. Pogoń (ok. 1620-1674), biskup poznański, kujawski, prymas Polski.

 

Urodził się przed rokiem 1620 w Klewaniu, w rodzinnej posiadłości Czartoryskich. Ojcem jego był wojewoda wołyński, senator Mikołaj na Klewaniu książę Czartoryski, matką- Izabella, córka Joachima księcia Koreckiego. Małżeństwo to, oprócz Floriana Kazimierza, miało jeszcze córkę Annę, wydaną za Jana Tarłę wojewodę sandomierskiego, oraz dwóch synów: Michała Jerzego, starostę wielickiego, a potem wojewodę sandomierskiego, oraz Jana Karola- podkomorzego krakowskiego.

Pierwsze nauki pobierał w szkole jezuitów w Łucku, po czym udał się do Rzymu, gdzie po skończonych studiach otrzymał tytuł doktora teologii. Wtedy też podjął decyzję o wstąpieniu do stanu duchownego. Po powrocie do kraju rozpoczął pracę jako duszpasterz w rodzinnym Klewaniu, niebawem otrzymał kanonię wileńską, a potem płocką. Dwudziestokilkuletni, dobrze zapowiadający się młodzieniec został przyjęty na dwór Władysława IV jako sekretarz królewski. W 1643 r. otrzymał Florian Kazimierz godność kanonika krakowskiego i objął dziekanię kościoła Wszystkich Świętych, pozostając na tym stanowisku do 1650 r.

Nowy etap w życiu Czartoryskiego rozpoczął się po śmierci bp. poznańskiego Andrzeja Szołdrskiego. Wtedy to za poparciem Albrechta Stanisława Radziwiłła, król Jan Kazimierz dał Czartoryskiemu nominację na biskupstwo poznańskie, mimo iż ten nie posiadał jeszcze sakry biskupiej. Otrzymał ją dopiero, po formalnym wyborze przez kapitułę, 29 I 1651 r. od papieża Innocentego X.

Funkcję biskupa poznańskiego pełnił Czartoryski z wielkim zaangażowaniem i oddaniem sprawie Kościoła. Jako wychowanek szkół jezuickich otaczał Zakon swoich byłych nauczycieli i opiekunów protekcją; występował zdecydowanie przeciw dysydentom, protestował przeciw lokowaniu wojsk na leże w dobrach biskupich. Po czterech latach rządów diecezją poznańską, przeniesiony został na intratną diecezję kujawską. Obejmując w 1655 r. po śmierci Mikołaja Gniewosza nową funkcję, energicznie włączył się w rozwiązywanie istotnych problemów swojej diecezji, m.in. skutecznie broniąc jurysdykcji biskupiej w Gdańsku, którego władze miejskie dążyły usilnie do jej ograniczenia.

Wojna ze Szwecją w 1655 r. zmusiła Czartoryskiego do opuszczenia kraju, a tym samym i swojej diecezji. Szukając schronienia udał się wraz z dworem królewskim na Śląsk, powrócił do kraju dopiero w początkach 1656 r. Nie było to jednak jedyne przymusowe opuszczenie kraju, bowiem rok potem, w kwietniu 1657 r. ponownie uszedł na Śląsk, tym razem przed wojskami księcia Siedmiogrodu -Jerzego Rakoczego. To „wygnanie” trwało krótko, tylko do lipca tego roku. W tym samym 1657 r. ogłosił Czartoryski znamienny list pasterski, w którym w zdecydowany sposób potępił praktyki sądowe w procesach o czary. W 1660 r. konsekrował odbudowaną po zniszczeniach wojennych katedrę włocławską i erygował klasztor karmelitów bosych w Markowicach koło Strzelna.

Czartoryski uczestniczył czynnie w pracach sejmów w latach 1658 i 1659. Dyskutowano wtedy sprawę zawartej 16 IX 1658 r. ugody hadziackiej, mocą której tworzono tzw. „księstwo ruskie" pod wodzą hetmana zatwierdzanego na urzędzie przez króla. Fakt ten był równoznaczny z dopuszczeniem metropolity i biskupów prawosławnych do senatu oraz zrównaniem w prawach prawosławia i katolicyzmu. Takie rozwiązanie spotkało się z protestem nuncjusza papieskiego Piotra Vidoniego. Dla Czartoryskiego, który poparł stanowisko nuncjusza i wystąpił przeciw tej ugodzie, którą i tak ostatecznie zatwierdził sejm 1659 r., była to polityczna porażka. Natomiast w porę wycofał się i zajął krytyczne stanowisko wobec prób przeprowadzenia elekcji Marii Ludwiki na tron polski, na którym zasiadał jej mąż Jan Kazimierz. Wcześniej, na obradach senatu w lutym 1661 r. w Częstochowie, zobowiązał się poprzeć projekt elekcji, a na późniejszym sejmie wyraźnie go lansował.

Czartoryski był czynnie zaangażowany w sprawę załagodzenia groźnego dla Polski rokoszu Lubomirskiego, który wybuchł na tle propozycji reform życia politycznego. Zwolennicy i przeciwnicy reform znaleźli się w dwóch nawzajem zwalczających się obozach - reformatorsko-królewskim i antydworskim. W tym ostatnim jedną z głównych ról grał marszałek wielki koronny Jerzy Lubomirski. Przez cały ten czas starał się Czartoryski godzić zwaśnione strony, łagodzić napięcia, a nawet z polecenia senatu układać się ze skonfederowanym wojskiem (luty 1662)- wszystko bezskutecznie. Sejm 1664 r. stał się widownią sądu nad podburzającym szlachtę Lubomirskim, Czartoryski stawał w jego obronie, chcąc w ten sposób uzyskać złagodzenie wyroku. Gdy sąd sejmowy skazał Lubomirskiego na banicję, ten rozpętał rokosz (1665), który szybko nabrał cech wojny domowej, w której rokoszanie pokonali wojska królewskie w bitwie pod Matwami (1666). W tej trudnej sytuacji usiłujący nadal łagodzić sytuację Czartoryski wraz z Warszyckim i Andrzejem Trzebickim doprowadzili 31 VIII 1666 r. do ugody w Łęgonicach. Zawarcie tej ugody oznaczało przekreślenie projektu reform. Po abdykacji w 1668 r. Jana Kazimierza, poparł najpierw kandydaturę Wilhelma księcia neuburskiego, potem, ulegając presji podkanclerzego koronnego Andrzeja Olszowskiego, opowiedział się za kandydaturą Michała Korybuta Wiśniowieckiego.

Panowanie Michała Korybuta Wiśniowieckiego (1669-1676) to jeden ciąg sporów i utarczek między zawiedzionymi w swoich ambicjach możnowładcami. W tej złożonej sytuacji Czartoryski starał się wznieść ponad zwaśnione partie i ich partykularne interesy. Dążąc do ugody, chciał zniwelować różnice zdań między malkontentami a dworem, widząc w tym jedyny ratunek dla Ojczyzny. Gdy zerwano sejm w 1670 r., odważył się skrytykować haniebną zasade liberum veto, jako szkodliwą dla państwa.

Dnia 15 IV 1673 r. zmarł jeden z głównych przedstawicieli obozu malkontentów prymas Mikołaj Prazmowski. Michał Korybut Wiśniowiecki mianował na opuszczoną stolicę arcybiskupią Czartoryskiego. 10 XI 1673 r. Michał Korybut zmarł we Lwowie, powierzając przed śmiercią Czartoryskiemu wykonanie swojego testamentu. Dla chorego od dawna na kamienie nerkowe Prymasa był to ciężar nie do udźwignięcia. Faktyczne sprawowanie rządów w Polsce jako intrrex, w tak zawiłej politycznie atmosferze, wymagało dużo wysiłku, nawet fizycznego -a tego nie starczało. Nie był Czartoryski obecny na zwołanej przez siebie radzie senatu w grudniu 1673 r. Bardzo cierpiący odbierał w katedrze św. Jana w Warszawie paliusz kardynalski z rąk biskupa poznańskiego Stefana Wierzbowskiego przyznany mu wraz z papieskim zatwierdzeniem na prymasowską godność (styczeń 1674), po czym udał się do swojej rezydencji w Łowiczu. Po kilkumiesięcznej kuracji wyruszył na sejm elekcyjny do Warszawy i wtedy zmarł po ataku bólu 15 V 1674 r. Pochowany w kościele jezuitów w Warszawie.

Boniecki A., Herbarz Polski, Warszawa 1900, t. III, s. 326; Piwarski K., Czartoryski Florian Kazimierz, [w:] PSB, t. 4, s. 281-282; Corpus inscriptionum. Kujawy brzeskie, s. 146, 147; Kosman M., Między ołtarzem a tronem, s. 170-172; Kujawski W., Włocławek w czasach nowożytnych i jego dzieje kościelne, [w:] Włocławek, t. 1, s. 265; KZSP, t. XVI, z. 18, s. XXXVI, 44, 49, 52, 53, 60; Morawski M., Monografia, s. 60, 145, 151, 217, 223, 335, 337, 402-403, 409-410; Niesiecki K., Herbarz, t. III, s. 231-232; Kujawski W., Włocławek w czasach nowożytnych i jego dzieje kościelne, [w:] Włocławek, t. 1, s. 265, 297; Rudzki E., Polskie królowe, Warszawa 1990, t. 2, s. 145, 153, 175, 179, 181, 182.

 

Andrzej Szczepański